Rekomendacją dla mnie była wytwórnia PIXAR. Lubię ich bajki, zarówno te pełnometrażowe jak i krótkie filmiki,
których kilka mają, zawsze są dobrze zrobione, z poczuciem humoru i w pełni dopracowane.
"Merida waleczna" jest bajką skierowaną do dzieci, ale uważam iż osoby powyżej 18 roku życia,
które pójdą jako osoby towarzyszące do kina, także nie wynudzą się na tym filmie.
Nie jest to bajka naszpikowana poczuciem humoru, tak jak to było w przypadku np. Shreka,
ale można się w niektórych momentach uśmiechnąć.
Bardzo dobrze zrobiony obrazek, wyraziste i pełne sympatii postacie.
Główna bohaterka, to wyzwolona, z własnym zdaniem, lekko krnąbrna księżniczka,
na całe szczęście nie mająca nic wspólnego z cukierkowymi księżniczkami Disney-a :)
Twórcy dopasowali charakter bohaterki do czasów współczesnych, i według mnie, bardzo słusznie :)
Jak najbardziej może to być wzór dla małych dziewczynek z charakterkiem ;)
Historia spójna, wartka i z przesłaniem, które wszyscy znamy - "uważaj czego sobie życzysz, bo może się spełnić"
Ogólnie nie rozczarowuje, miło spędzone 1,5 h w niedzielne popołudnie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz