Translate

niedziela, 2 listopada 2014

Yves Saint Laurent


Film biograficzny o jednym z wielkich kreatorów mody. Film ukazujący człowieka z wielkim talentem i strasznie kruchą psychiką.
Przyznaję, iż wcześniej nie interesowałam się biografiami projektantów mody, oczywiście znałam nazwisko.. kojarzyłam produkty tej marki.. i to by było tyle. Dlatego też z wielką ciekawością sięgnęłam po ten film. Czy mi się podobał... obejrzałam go z zainteresowaniem, dowiedziałam się jakim był człowiekiem, podziwiam talent... jednakże nie chciałabym żyć jego życiem.

Ciekawy obraz światowej mody, kolorowe życie dawnego Paryża. Warto obejrzeć i przenieść się w tamten świat mody i zobaczyć go nie tylko z tej pięknej strony.


HISTORIA:


"Najważniejsze w sukience jest to, kto ma ją na sobie" - YSL.



Yves Henri Donat Mathieu Saint Laurent (ur. 1 sierpnia 1936 w Oranie w Algierii, zm. 1 czerwca 2008 w Paryżu) - francuski projektant mody , którego uznaje się za jedną z największych postaci francuskiej mody XX wieku.
W modzie wprowadził elementy garderoby męskiej do damskiego stylu, zaskakiwał niepowtarzalnością kombinacji kolorystycznych, zakorzenił się w modzie prêt-à-porter i prowokował wymyślonym przez siebie stylem nude look.


W wieku 17 lat z teczką własnych rysunków przybył do Paryża. Pierwszym jego sukcesem w świecie mody stało się zwycięstwo w konkursie na projekt sukienki koktajlowej, organizowany przez firmę Woolmark. Ówczesna redaktor naczelna miesięcznika Vogue zaaranżowała jego spotkanie z Christianem Diorem, po której to Dior zatrudnił młodego Saint Laurenta na stanowisku głównego projektanta.
W samym środku sukcesów przyszło powołanie do wojska w związku z wojną francusko-algierską. Saint Laurent doznał głębokiego załamania nerwowego po brutalnym odrzuceniu przez współtowarzyszy-żołnierzy z powodu swojej orientacji homoseksualnej. Trafił do szpitala psychiatrycznego Val-de-Grace, gdzie przechodził nieskuteczną terapię elektrowstrząsową mającą na celu jego przemianę w heteroseksualistę. Pewnego dnia podczas pobytu w szpitalu Yves Saint Laurent dowiedział się, że został wydalony z domu mody Dior przez jego zarząd, co nie wpłynęło pozytywnie na jego stan. W szpitalu do listopada 1960, kiedy to został uznany za wyleczonego z depresji i uzależnienia od narkotyków. Jeszcze tego samego roku pozwał Diora o naruszenie umowy i wygrał.



Znak firmowy YSL powstał w 1961 roku w wyniku nieszczęśliwego zrządzenia losu.  Po trzech latach pracy twórczej na cudze konto, przyszedł moment podejmowania ważnych decyzji. Saint Laurentowi pomógł w tym ówczesny partner, który wkrótce okazał się tym „na dobre i złe”. „Musimy założyć własny dom mody.” - bez wahania rzekł Pierre Bergé i krótko potem zawiesił pierwszy szyld pod adresem paryskiego YSL atélier. Firma nabrała natychmiastowego rozpędu, jako że projektant już wcześniej był cenionym artystą. Tymczasem, właśnie ze względu na jego czysto artystyczny umysł, potrzebował kogoś takiego jak Bergé – człowieka trzymającego jego kreatywność w ryzach biznesplanu.



Marka wywarła wyjątkowy wpływ na rozwój mody, rozpoczynając szycie ubrań o stałej rozmiarówce, gotowych do noszenia. Do dziś jej ubrania prêt-à-porter określa metka YSL Rive Gauche. Pierwszy sklep został otwarty przy rue de Tournon, a jego pierwszą klientką była Catherine Deneuve.
Poza wieloma kultowymi kreacjami, jak damski garnitur czy trapezowa sukienka (zawsze oznaczanymi numerem seryjnym), Yves Saint Laurent był twórcą legendarnych perfum. "Opium" w momencie pojawienia się w 1977 roku zrobiło furorę, aby do dziś pozostać w regularnej sprzedaży. Rok później, na rynek weszła pierwsza linia kosmetyków do makijażu z logo YSL, do dziś pozostającym niezmiennym. Po 30 latach sukcesów paryskie imperium zostało sprzedane koncernowi farmaceutycznemu Sanofi za… 600 mln dolarów, a ostatecznie, 1999 roku, trafiło do grupy Gucci. Wtedy to Tom Ford stał się odpowiedzialny za linię ready-to-wear. Sam Yves Saint Laurent aż do 2002 roku projektował w dziale haute couture. Od 2004 roku kontrolę nad wszystkimi liniami produktów pełni Stefano Pilati. Saint Laurent zmarł po objęciu przez niego sterów. Pierre Bergé aktualnie pełni funkcję prezesa The Pierre Bergé – Yves Saint Laurent Foundation.

Yves Saint Laurent przygotowywał także kreacje do filmów. Wymienię tylko "Piękności Dnia", "La Chamade" (1968), "Mississippi Mermaid" (1969), "Liza" (1972) czy "The Hunger" (1983).


Jednak nie tylko pochwały zbierał YSL... intensywny tryb pracy (jego marka wydawała dwie kolekcje haute couture i dwie kolekcje pret-a-porter każdego roku) oraz nadużywanie narkotyków i alkoholu, doprowadziło do pogorszenia stanu zdrowia i nieobliczalnego zachowania.
Na kończącym prezentację kolekcji spacerze po wybiegu, z trudem trzymał się na nogach i musiał być prowadzony przez modelki. Po fatalnej prezentacji pret-a-porter w Nowym Jorku w roku 1987, gdzie zaprezentował codzienną kurtkę ozdobioną klejnotami wartymi $100,000 kilka dni po "Czarnym poniedziałku" i krachu na giełdzie, zrzucił odpowiedzialność na swoich asystentów. Mimo, ze jego linia cieszyła się popularnością wśród oddanych fanów, prasa bezlitośnie określiła jego projekty...nudą  i wydała mu negatywną ocenę.




YSL był na pewno ekscentrycznym, nadużywającym alkoholu, narkotyków, znajdującym upodobanie w psychicznym torturowaniu swego „mężczyznę życia” geniuszem ... znajdującym ukojenie w pracy i modzie.
Cenę którą zapłacił za sławę to: załamanie nerwowe, wyczerpujące terapie i odrzucenie społeczne wynikające z orientacji seksualnej... chociaż , sam Pierre Bergé, jego partner życiowy i biznesowy powiedział o nim... „Yves Saint Laurent urodził się z załamaniem nerwowym”.






Pierre Bergé


Urodzony 14 listopada 1930, francuski przemysłowiec. Współzałożycielem Yves Saint Laurent Couture życiowy partner oraz wieloletni partner biznesowy zmarłego projektanta mody Yves Saint Laurent.
Przez całe życie byli przyjaciółmi i partnerami biznesowymi. Gdy u Saint Laurenta zdiagnozowano raka mózgu, Bergé i lekarz wspólnie zdecydowali, że byłoby lepiej dla Saint Laurenta, aby nie wiedział o zbliżającej się śmierci. Bergé powiedział: "Mam przekonanie, że Yves nie byłby na tyle silny, aby zaakceptować."



Victoire Doutreleau


Victorie była modelką Christiana Diora zanim została twarzą domu mody YSL. Później pojawiała się na plakatach promujących markę aż do połowy lat 60.  Choć jak na modelkę była trochę zbyt niska, to i tak występowała na wybiegu u najlepszych twórców. Victorie otworzyła pierwszy wielki pokaz Yvesa w '62 roku który trwał 2 godziny, a projektant pokazał aż 104 kreacje.
Doutreleau ucieleśniała francuską elegancję i ponadczasowy szyk, z jakich słynął YSL. Później, gdy marka zaczęła iść bardziej ku nowoczesności, drogi Victoire i Yvesa się rozeszły. "Ona reprezentuje wczoraj, a nie jutro" - stwierdził gorzko Saint Laurent i zerwał współpracę ze zjawiskową modelką.



Betty Catroux



Betty Catroux to była modelka Chanel oraz ikona mody. Została wymieniona jako muza zarówno przez Yves Saint Laurent jak i Toma Forda. Saint Laurent nazwał ją jego siostrą bliźniaczką oraz swoim kobiecym wcieleniem. Catroux słynie ze swoich blond włosów, chudego ciała, androgenicznego wyglądu. Catroux i Saint Laurent spotkali się, według niej, w klubie Regine w Paryżu,  na "bardzo, bardzo gejowskiej imprezie" w 1960 roku.




Loulou de la Falaise


Loulou de la Falaise była dla Yvesa Saint Laurent i muzą, i powierniczką, i przyjaciółką. Pracowała jako modelka, później jako redaktorka w piśmie "Queen". Poznała projektanta na szalonej imprezie w '68 roku. Yves twierdził, że już sama obecność Loulou była dla niego inspiracją. De la Falaise eksperymentowała ze swoim wizerunkiem, nie bała się kontrowersji. To ta jej nieprzewidywalność, ta wielka charyzma była dla Yvesa tak bardzo pociągająca, niemal uzależniająca. Loulou była esencją stylu życia francuskiej bohemy, ucieleśniała wszystko to, co Yves kochał - wolność, rewolucję, zmysłowość, zabawę, ale też szyk. W 1972 roku Falaise stworzyła razem z projektantem linię biżuterii i akcesoriów dla YSL. Pozostała mu bliska aż do jego śmierci. Sama zmarła w wieku 63 lat w 2011 roku.





Jacques de Bascher




Jacques był dobrze wykształconym chłopcem, inteligentny i niezwykle subtelnym. Posiadał dość szalone i wielkie poczucie fantazji. Obracał się w świecie artystycznego Paryża, podczas imprez pełnych alkoholu, seksu i narkotyków. Był związany z Yves Saint Laurent, i także z Karlem Lagerfeld który mówił o nim jak o "miłości swojego życia". Bascher Jacques zmarł w 1989 roku na AIDS.



http://www.fashionnow.pl/
http://lula.pl
http://vumag.pl
http://www.ubiore.pl
www.lamode.info
http://pierrealexandraboulat.com

lifeinlegacy.com

sobota, 1 listopada 2014

Diabelska plansza Ouija / Ouija


Okres Halloween, jak najbardziej sprzyja do oglądania wszelkich horrorów o duchach :)
Więc ja także na taki się wybrałam do kina, a mój wybór padł na "Diabelską planszę Ouija".

Tablica Ouija była już wielokrotnie wykorzystana w kinie, np w "Egzorcyście", "Opowieści z krypty" czy też w "Co kryje prawda", dlatego też spodziewałam się ciekawej historii, podszytej strachem i zaskoczeniem.
Niestety, film okazał się filmikiem w stylu Beverly Hils.. ładny obrazek z ładnymi ludźmi i na całe
szczęście z kilkoma momentami - Bu!. Ale to by było na tyle jeżeli chodzi o strach... obejrzałam, z popcornem w dłoni.. i pewnie w pamięć mi nie zapadnie.


Tablica Ouija - historia prawdziwa



Ouija- deska albo plansza z nadrukowanymi literami alfabetu oraz innymi znakami, które kolejno wskazywane (przez ducha lub osobę trzymającą wskaźnik) tworzą wyrazy tworzące odpowiedź na pytania zadawane przez członków seansu spirytystycznego.
Tablica ouija jest podobno najpopularniejszym sposobem kontaktu z inną sferą lub przynajmniej jest uważana za umożliwiającą taki kontakt. I oczywiście istnieje mnóstwo relacji z seansów z jej użyciem.

Natomiast prawdziwa historia deski Ouija jest prawie tak samo tajemnicza jak sama "gra". Historyk Robert Murch zafascynowany tym rekwizytem, w 1992 roku rozpoczął badania historii tablicy i z zaskoczeniem stwierdził, iż zupełnie niewiele było wiadomo o jej pochodzeniu, pomimo iż gra ta była tak kultową rzeczą, w kulturze amerykańskiej.

Według mediów, ojcem tablicy Ouija, jest William Fuld. Chociaż sam Fuld nigdy nie twierdził,że wynalazł tabliczki Ouija, to jednak firma Kennard Novelty Company, była na pewno pierwszym producentem tej tablicy.


Ouija była odpowiedzią na ogromny wzrost zainteresowania w Ameryce, spirytualizmem, którego początek miał miejsce 31 marca 1848, kiedy to siostry Fox po raz pierwszy zaczęły porozumiewać się z domniemanym duchem zamordowanego domokrążcy.

siostry Fox

Bardzo popularne stały się publiczne seanse kontaktów z duchami, czekano na znaki od duchów, takie jak pukanie czy migotanie światła. Jednakże takie metody porozumiewania się w duchami, stały się bardzo szybko niewystarczające dla ludzi, którzy byli spragnieni nowych i szybszych metod komunikacji.

I tutaj firma Kennard odpowiedziała na potrzeby tej grupy ludzi.


Tablice Ouija


W 1886 roku, Associated Press opisał tablicę Ouija, artykuł odbił się na tyle szerokim echem, iż w 1890 roku, Kennard przyciągnął grupę czterech innych inwestorów w tym Elijah Bond, adwokata, i płk Washington Bowie, geodetę. Żaden z nowych inwestorów nie zajmował się spirytystyką, byli oni tylko przedsiębiorcami, którzy zidentyfikowani niszę.

Ogłoszenie z 1911 r.


Tablica wymagała jeszcze jakiejś nazwy i  wbrew powszechnemu przekonaniu, "Ouija" nie jest
kombinacją francuskiego "tak"- oui, i niemieckiego- ja. Murch twierdzi, iż nazwa została wskazana przez samą tablicę podczas seansu Helen Peters, która była szwagierką Bonda oraz silnym medium.
Nazwa ta mogła także zostać wyłoniona z liter założycieli Ouija lub od imienia pisarki i działaczki
praw kobiet Ouidy, którą Peters bardzo podziwiała.

W dniu 10 lutego 1891 urzędnik patentowy przyznał patent dla nowej "zabawki lub gry." Wniosek o patent złożył Bond, przyniósł go do urzędu patentowego razem z medium Peters. Tam, dyrektor patentowy zażądał pokazu przed przyjęciem zgłoszenia patentowego, jeśli płyta dokładnie przeliterowała swoje imię. Wszyscy usiedli, i urzędnik mógł obcować z duchami, a plansza wiernie napisała nazwisko oficera patentu. Nie wiemy czy to było mistyczne zdarzenie czy zwykłe oszustwo, jednakże spowodowało iż blady i wyraźnie wstrząśnięty urzędnik patentowy przyznał patent.



Pierwszy patent


Pierwszy patent nie dawał wyjaśnienia, jak działa urządzenie, po prostu twierdził, że to robi. Wielu twierdzi iż wieloznaczność i tajemnica tej tablicy, była częścią mniej lub bardziej świadomej kampani marketingowej sprytnych przedsiębiorców.

Od 1892 Kennard wzrosła z jednej fabryki w Baltimore do dwóch w Baltimore, dwóch w Nowym Jorku, dwóch w Chicago i jeden w Londynie.



                                                                               Czy tablica na prawdę działa ?

Tablice Ouija nie są, jak mówią naukowcy, zasilane przez duchy, są one zasilane przez nas samych. Według nich tablica Ouija działa na zasadzie efektu ideometer, czyli automatycznych ruchach mięśni, które biorą się bez świadomej woli jednostki (np. płacz w reakcji na smutny film).
W 1853 roku, chemik i fizyk Michael Faraday, zaintrygowany tablicą, przeprowadził serię eksperymentów, które wykazały dla niego (choć nie na większość spirytystów), że ruchy tablicy były spowodowane działaniami ideomotor samych uczestników.
Oczywiście każdy wierzy w to co chce.. ;)


                                                                       Historie prawdziwe - wpływ tablicy Ouija.. ?

Historia 1 :
artykuł z 27 grudnia 1933 - Danville Bee
Wydarzenie mające miejsce w Arizonie.

Artykuł z 1933 r.


 
Mattie Turley



15-letnia córka zabija swojego ojca ponieważ tablica Ouija powiedziała jej, aby to zrobić. 27 grudnia Ernest J. Turley, 46-letni, emerytowany oficer marynarki, zmarł w szpitalu Marynarki Wojennej od ran postrzałowych zadanych przez jego córkę, Mattie. Córka zeznała w sądzie dla nieletnich Arizona, iż to tablica Ouija, kazała jej zabić ojca, aby matka, pani Dorothia Turley, mogła poślubić młodego kowboja.


Historia 2 :
Angela Jacksona mama dwójki szybko pożałowała swojej decyzji, dotyczące skorzystania z tablicy Oujia.
Angela Jacksona


Wszystko zaczęło się, gdy Angela otrzymał wiadomość od swojego zmarłego ojca na spotkaniu spirytystycznym. Pani która stała na scenie z przodu przeszukiwała wzrokiem tłum, a następnie spojrzała na Angele i zaczęła śpiewać ulubioną piosenkę zmarłego 20 lat wcześniej ojca Angeli.
Następnie przestała śpiewać i powiedziała " Twój tata ma ostrzeżenie dla Ciebie. Myślisz o użyciu tabliczki Ouija, ale nie rób tego" - Angela rzeczywiście miała taki plan.

Mimo ostrzeżenia, nie mogła się powstrzymać i kiedy zdarzyła się okazja, postanowiła spróbować użyć tabliczki Ouija wraz z sąsiadami.

Duch pojawił się szybko i gdy zapytali z kim chce rozmawiać wskaźnik ruszył w kierunku liter, i wskazał ... Angela.

"Duch chciał ze mną rozmawiać... następnie napisał,"suka". To nie jest śmieszne, powiedziałam.
Ale nikt z nas nic nie robił... Zapytałam " Kim jesteś? " wskaźnik szybko sprecyzował szatana, który powiedział, iż Angela zostanie zamordowana.. następnie wskaźnik odleciał od stołu i uderzył w ścianę..
Sąsiedzi przerażeni zapalili światła i zdmuchnęli świece. - " Nigdy nie powinniśmy tego robić ponownie" powiedzieli.

Jednakże to nie oni dowiedzieli się że zostaną zamordowani... Dlatego Angela w przeciągu najbliższych kilku miesięcy przekonała sąsiadów, aby spróbować ponownie skontaktować się z duchem, ale nigdy nie wrócił.

Pewnej nocy Angeli przyśniło się iż zaatakował ją mężczyzna niosący młot. Wtedy Angela postanowiła nigdy więcej nie dotknąć tablicy. Przestraszona bała się wychodzić z domu. Pewnego dnia postanowiła jednak odwiedzić swojego syna, który mieszkał w pobliżu. Na klatce schodowej, usłyszała "suka", trzęsąc się ze strachu odwróciła się i zobaczyła mężczyznę w białym T-shircie, uzbrojonym w młotek.
Poczuła uderzenie.. krew na twarzy.. budząc się w szpitalu usłyszała" Zostałaś zaatakowana, masz
pęknięcia czaszki. "

Minęło już sześć lat od ataku, a sprawca nigdy nie został złapany. Angela nadal boi się że przewidywania Ducha pewnego dnia się spełnią. Ostrzega także - "nigdy nie zadzieraj z tablicą Ouija. Nie wiesz, co czai się za zło w życiu pozagrobowym."


Wiele innych historii, opisanych przez osoby mające doświadczenia z tablicą Ouija,
znajdziecie np na tej stronie : http://paranormal.about.com/od/ouijaboards/tp/ouijatales.htm

Czy w nie uwierzycie, decyzja należy do Was ;)



www.ollab-strasznehistorie.blogspot.com
www.mirror.co.uk
www.smithsonianmag.com

www.williamfuld.com
www.robertmurch.com