Film z gatunku: kryminał / akcja, z naprawdę niezłym scenariuszem.
Fabuła jest tutaj całkiem ciekawa i wciągająca widza.
W roli głównej Tom Cruise, i pomimo mojej niechęci do niego, muszę przyznać,
iż nieźle dawał sobie radę.
Był przekonywujący w swojej roli, co tylko udowadnia, iż jest dobrym aktorem.
Chociaż biegać bez koszulki to raczej nie powinien bo wygląda dziwnie.
Z realizacją obrazu jest już niestety gorzej.
Dialogi są tutaj sztywne.. trochę wręcz recytowane.
Kilka scen, które zapewne miały być dramatyczne, okazały się nudne i bez polotu.
Tak jakby twórcy nie do końca mieli na nie pomysł.
Scena ataku na Jacka przez dwóch rzezimieszków z kijem baseballowym i łomem..
no właśnie nie wiem co to miało być.. głupi i głupszy.. ?
jakaś próba przemycenia humoru ?
Jeżeli tak to kompletnie nieudana, biorąc pod uwagę całość filmu i jego klimat, to wyszło to groteskowo.
I najgorsza rzecz...
Rosamund Pike i David Oyelowo. Ta dwójka aktorów sprawiła iż zaczęłam się zastanawiać
jak wyglądał casting. Przez cały film wyglądali jak zombie.
Miny i próba gry aktorskiej Pani Pike, wyglądały jak z warsztatów aktorskich.
Strasznie mnie to irytowało.
Podsumowując.. można film obejrzeć i byłby on całkiem niezły gdyby dopracować kilka
szczegółów i zmienić obsadę ról Helen i Emersona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz